 Jeśli tak, to proszę szybko naprawić ten błąd. Bardzo fajny film, nie tylko o wsi, ale poniekąd o miastowych ludziach też ;)
 Jeśli tak, to proszę szybko naprawić ten błąd. Bardzo fajny film, nie tylko o wsi, ale poniekąd o miastowych ludziach też ;)Jeśli jestem już przy filmach o tematyce tak bliskiej memu sercu, to nie sposób nie wspomnieć o trylogii Chęcińskiego - Sami swoi, Nie ma mocnych oraz Kochaj albo rzuc. Filmy te opowiadają o losach zwaśnionych rodzin Karguli i Pawlaków.
 Moja ulubiona część to Nie ma mocnych. Znam ja prawie na pamięć. Być może dlatego, że w związku z tęsknotą za domem i brakiem polskiej telewizji na obczyźnie oglądaliśmy ją codziennie :D, prawie jak serial :)Oprócz wyżej wymienionych lubię oglądać wieś w filmach Bromskiego - U Pana Boga za piecem i ...w ogródku.
 Moja ulubiona część to Nie ma mocnych. Znam ja prawie na pamięć. Być może dlatego, że w związku z tęsknotą za domem i brakiem polskiej telewizji na obczyźnie oglądaliśmy ją codziennie :D, prawie jak serial :)Oprócz wyżej wymienionych lubię oglądać wieś w filmach Bromskiego - U Pana Boga za piecem i ...w ogródku.
Szkoda, że teraz już takich nie ma...
 
 
 
Klasyka! Wspaniałe filmy!
OdpowiedzUsuńA wiesz, że jest też "u Pana Boga za miedzą"? Z 2009r.
ooo nie wiedzialam, jak wróce do Polandii to nadrobie zaleglosci :)
OdpowiedzUsuńKargul....podejdż do płota!;)
OdpowiedzUsuńTeraz wieś w filmach wygląda jak w Rozlewisku..internet z iPlusa i całkowita łączność ze światem miejskim...
Całuję Cię wsiureczko!
Znasz nazwę wsi, gdzie nakręcono scenę księdza jadącego rowerem, wśród płotów?
OdpowiedzUsuńhttp://www.filmweb.pl/film/U+Pana+Boga+za+piecem-1998-192/photos/124563
UsuńU Pana Boga za piecem. - Film był kręcony w: Sokółce (kościół, plebania, komisariat), Supraślu (kościół, dom komendanta), Białymstoku (targ), Janowie (dyskoteka), na szosie z Białegostoku do Bobrownik oraz w Królowym Moście, gdzie dzieje się akcja filmu. Ale dokładnej nazwy wsi gdzie kręcono te sceny nie znam.