Bezglutenowa Wioseczka

Bezglutenowa Wioseczka

wtorek, 9 lipca 2013

Post sponsorowany ;) pt.: Gąski, gąski do...?

Witam :D Wiem, wiem wszystko wiem, nawet mam powody i usprawiedliwienie nieobecności, ale to nast razem :D Dziś jak tytuł wskazuje zajmę się czym innym, pomyślicie: Wioseczkę opanowała komercha, ale nie :) nie ze mną te numery.
Jak powyższy obrazek wskazuje rzecz jest o gęsiach. Mój brat wziął się za robotę (złośliwi twierdzą że pierwszy raz w życiu) czego efektem są te oto piękne gąski. Gęś kołudzka, owsiana o porannej rosie przez dziewice karmiona - pyszne i zdrowe jedzonko. Gęś jest hodowana z przeznaczeniem na rynek niemiecki, i tu pojawia się problem, bo gęś jest polska, myśli po polsku i mówi po ... gęsiemu. I ona jak ta legendarna Wanda do Niemca nie chce (żeby nie było ja do narodu niemieckiego nic nie mam - wypowiadam się tylko w imieniu gęsi) I teraz najważniejsze - mój brat daje Wam szanse uratowania gąsek przed przymusową emigracją. Jest skłonny sprzedać (bo filantropem nie jest;) jak najwięcej się da na rynek polski. Jeśli chcecie uświetnić rodzinną uroczystość, czy też zwykły rodzinny niedzielny obiad, jeśli jakaś synowa chce zachwycić teściową pyszną gęsiną pieczoną np z jabłkami to gorąco zapraszam i polecam. Więcej informacji u Grzegorza pod nr tel 506815510 . P.s.Gęsi mieszkają w sercu Kujaw, odbiór oczywiście osobisty :) Na hasło "WIOSECZKA jest NAJLEPSZA" - Grzegorz daje 1% upustu(jak już wspominałam filantropem nie jest ;)

2 komentarze:

  1. Cieszę się, że trafiłam na kolejną miłosniczkę wsi! Wszystkiego dobrego życzę i bedę zaglądać!

    OdpowiedzUsuń
  2. witaj, fajny blog, szkoda, że rzadko aktualizowany... pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń