Postanowiłam pisać - jak w tytule - o urokach życia na wsi. Tak było... a jak będzie? Ponad rok temu musiałam z normalnego człowieka przeobrazić się w bezglutenowca. i teraz będzie o tym jak sobie radzę.
Bezglutenowa Wioseczka
niedziela, 28 lutego 2010
:D
jeszcze mam banana na ustach :D to złote zdjecie starczy za tysiąc słów :D i jeszcze jedna niespodzianka dzisiejszego wieczoru..brązowy medal panczenistek..
miało być o wsi.. I promise że będzie, jak tylko wrócę na moją wiochę :)
Dziś mnóstwo ludzi ma na ustach tego banana:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Paproszku:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie! Gdzie tu o wsi piszesz? Igrzyska się skończyły... i tematy też? ;P
OdpowiedzUsuńPakuj walizy ...daleko trza iść na ten samolot tym tunelem w Dubl ;P
:) juz sie pakuje powoli, wielka 160 kg paka czeka na kuriera, a reszta to juz Pikus, tzn Pan Pikus :)
OdpowiedzUsuń